W niedzielne popołudnie, 19 listopada, na deskach sceny sali widowiskowo-kinowej „Bajka”odbył się spektakl pt. „Fatalne zaręczyny”
w wykonaniu teatru pod patronatem Stowarzyszenia PEK.
„Bajka” wypełniona była do ostatniego miejsca. Wspaniały klimat Anglii z 1937 roku, kostiumy i ciekawa fabuła kryminalna z elementami komediowymi, to wszystko – wraz ze świetną grą aktorską – zapewniło miło spędzony niedzielny czas.
Sztuka opowiadała o zaręczynach dziedziczki Isadory z przystojnym hrabią – doktorem Williamem.
Niestety podczas imprezy zaręczynowej na którą zaproszeni zostają goście dochodzi do śmiertelnego wypadku. Isadora Peckenly zostaje zamordowana. Kto odpowiadał za śmierć krnąbrnej dziedziczki? Co miały z tym wspólnego ciotka kleptomanka, irlandzki służący i słynący z zamiłowania do broni pan domu? I wreszcie, jak młody doktor poradził sobie próbując rozwiązać śledztwo? O tym wszystkim dowiedzieli się widzowie będący na spektaklu, a jego zakończenie było zaskoczeniem dla wszystkich, gdyż w tej opowieści nic nie było takie, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Na pewno zgromadzona w porajskiej „Bajce” publiczność miło będzie wspominać spektakl „Fatalne zaręczyny”, który można śmiało porównać do kryminałów Agathy Christie.
W spektaklu wystąpili:
Natalia Bezegłów, Krzysztof Dereszyński, Karolina Cieślar, Jakub Podgórski, Gabriela Fuchs, Bartłomiej Hauke.
Teatr pod patronatem Stowarzyszenia „PEK”