W minioną sobotę, 18 sierpnia, już po raz kolejny w malowniczej scenerii Alei Lipowej w Choroniu odbyły się „VIII Chorońskie Prażuchy” i „V Święto Miodu”
– impreza plenerowa z mocnym akcentem kulinarnym, która na stałe wpisała się w kalendarz wydarzeń artystycznych, organizowanych przez Gminny Ośrodek Kultury im. Janusza Gniatkowskiego w Poraju. Honorowy patronat nad wydarzeniem objął wójt Gminy Poraj Łukasz Stachera.
Sprzyjająca aura i atrakcyjny program imprezy przyciągnął do Alei Lipowej tłumy złaknione dobrej zabawy i niezapomnianych wrażeń – zarówno mieszkańców naszej Gminy, jak i gości, którzy już dobrze wiedzą, że na „Chorońskie Prażuchy” co roku warto przyjechać. I jak zawsze się nie zawiedli, gdyż na wszystkich czekało mnóstwo niespodzianek, atrakcje na scenie i smakowite potrawy serwowane przez niezastąpionych seniorów z Choronia.
W tym roku „Chorońskie Prażuchy” poprowadziła Magdalena Ryziuk-Wilk – dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury im. Janusza Gniatkowskiego w Poraju. Na scenie w Alei Lipowej pojawili się zarówno lokalni artyści, jak i ogólnopolskie gwiazdy. Tradycyjnie jako pierwsi wystąpili najmłodsi – dzieci ze Szkoły Podstawowej w Choroniu, przygotowane przez Marię Torbus: Eliza, Natalia, Amelka, Julka, Ada, Ania, dwie Wiktorie, Kacper i Nikodem. Dzieciaki zaprezentowały swoje liczne talenty – taneczne, wokalne i muzyczne, a nawet sportowe – mogliśmy podziwiać pokaz samoobrony z zakresu Taekwondo w wykonaniu Nikodema. Następnie sceną zawładnęła Orkiestra Dęta z Choronia grając znane utwory muzyczne. Po tym występie przyszła kolej na prezentację artystyczną Jurajskiej Kapeli Biesiadnej z Poraja, której skoczne rytmy poderwały część publiczności do tańca. Ludowy nastrój na scenie wprowadziły panie z Zespołu Śpiewaczego „Choronianki”, które wraz ze swoim instruktorem zaprosiły do wspólnego śpiewania utworu „Płynie Wisła płynie” zgromadzonych gości, w tym wójta Gminy Poraj Łukasza Stacherę, przewodniczącego Rady Gminy Poraj Andrzeja Pawłowskiego, sołtysa i radnego Choronia Edwarda Mizerę, dyrektor GOK w Poraju Magdalenę Ryziuk-Wilk, a także całą zgromadzoną publiczność. Ta wspólnie zaśpiewana pieśń była wykonana dla upamiętnienia 100. Rocznicy Odzyskania przez Polskę Niepodległości. Kolejny wykonawca – Kapela Biesiadna z Choronia swoim występem również zachęciła publiczność do wspólnego śpiewu. Bogaty repertuar zaprezentował także zespół „Szalona Piątka Plus”, który zachwycił mistrzowskim wykonaniem znanych i lubianych przebojów.
Gwiazdami wieczoru tegorocznego „Święta ziemniaka” były: znany nie tylko mieszkańcom naszej Gminy zespół „Chłop Polski” oraz zespół „Mejk”, który zgromadził przed chorońską sceną rzesze fanów i zachęcił do wspólnej zabawy. Artyści otrzymali kwiaty „Flower nocy” ręcznie wykonane przez uczestniczki warsztatów artystycznych Centrum Integracji Społecznej w Poraju, które wręczyli: zastępca wójta Katarzyna Kaźmierczak oraz przewodniczący Rady Gminy Poraj Andrzej Pawłowski. Taneczny klimat, w który wprowadziły zgromadzoną publiczność gwiazdy wieczoru podtrzymał DJ Lemi jeszcze przez kilka godzin, grając światowe szlagiery.
Wybory GROCHOLKI i GROCHOLA Roku 2018
Wybór Grochola i Grocholki to już tradycja. W tym roku o tytuł walczyło kilka pań i kilku panów. Szło im naprawdę doskonale, a wybór był bardzo trudny. Wykazali się sporą wiedzą o Choroniu i Dębowcu, tańczyli i pokonywali zadania sportowe, układali hasła reklamujące okolicę. Byli świetni. Jednak wybór musiał zostać dokonany. Tegorocznym zaszczytnym tytułem „Grocholki Roku 2018” może pochwalić się Halinka Kasprzyk, a „Grocholem Roku 2018” został Roman Kryst, który zadziwił wszystkich swoją ogromną wiedzą o Choroniu i Dębowcu. Zwycięzcy otrzymali nagrody z rąk wójta Gminy Poraj Łukasza Stachery i przewodniczącego Rady Gminy Andrzeja Pawłowskiego.
Nie był to jedyny konkurs tegorocznych „Chorońskich Prażuchów” – należało również wybrać „Króla i Królową Tartego Ziemniaka”. Tu korona przypadła Krystynie Resiak z Przybynowa i ochroniarzowi z firmy „Protector”, który nie tylko potrafi zapewnić bezpieczeństwo, ale i w ekspresowym tempie przygotować ziemniaki na placki. Gratulujemy!
Specjalne nagrody w postaci pamiątkowych statuetek otrzymali: Andrzej Pawłowski – przewodniczący Rady Gminy Poraj, sołtysi: Dębowca – Anna Ociepka i Choronia – Edward Mizera wraz z Radami Sołeckimi, emeryci z PZERiI Koła Terenowego w Choroniu, KGW z Choronia, Orkiestra Dęta z Choronia, Kapela Biesiadna z Choronia, Dorota Mizera – dyrektor SP w Choroniu, ks. prof. Marian Duda, ks. Jan Lisiecki, OSP w Choroniu oraz Koło Polskiego Związku Pszczelarskiego w Choroniu.
Był też konkurs dla dzieci przygotowany przez Koło Pszczelarzy z Choronia. Najlepsi otrzymali słoiczki z miodem i kubki z pszczelarskimi emblematami, a pozostali nagrody pocieszenia.
Jednak nie tylko występy artystów oraz liczne gry i zabawy tworzą „Chorońskie Prażuchy”. Bardzo ważnym, jeśli nie centralnym punktem programu tego wydarzenia jest zawsze degustacja regionalnych potraw. Podobnie jak w latach ubiegłych, również i w tym roku emeryci z Choronia i Dębowca nie zawiedli. Przygotowali dużo smacznych potraw na bazie ziemniaka i grochu. Pierwszoplanową potrawą imprezy są oczywiście prażuchy. Przepis na to tradycyjne, ziemniaczane danie pochodzi właśnie z Choronia i przekazywany jest z pokolenia na pokolenie kolejnym gospodyniom już od XIX wieku. To właśnie na cześć tego przysmaku organizowana jest sierpniowa impreza, która właściwie honoruje kuchnię lokalną. Na wszystkich smakoszy czekały wspaniałe potrawy regionalne, których można było posmakować. Oprócz tradycyjnych pieczonek serwowanych przez Dębowiec, ziemniaczanych prażuchów przyrządzonych przez Basię S., można było także skosztować m.in. cimorajdów (od Hani, Krysi, Halinki, Dzidzi i Ilony, a kręconych przez Edwarda), kapusty z grochem od Janeczki, emeryckiego lecza, placków ziemniaczanych serwowanych przez porajskie KGW Malwy, placuszków z serem od Krysi oraz pysznych ciast, oczywiście domowego wypieku. Wszystkie te wspaniałe potrawy znikały w mgnieniu oka, a tłumnie zgromadzeni ochotnicy degustacji niejednokrotnie musieli obejść się smakiem. Wśród licznych stoisk gastronomicznych można było także znaleźć kramy z miodem, gdzie każdy chętny mógł dowiedzieć się o jego właściwościach, poznać sekrety pszczół, a nawet spróbować złotego produktu.
Tradycyjnie jak co roku „Chorońskie Prażuchy” nie mogły odbyć się bez ogromnego wsparcia lokalnej społeczności: radnego i przewodniczącego Rady Gminy Andrzeja Pawłowskiego, radnego Gminy Poraj i sołtysa Choronia Edwarda Mizery, Rady Sołeckiej z Choronia, Koła Terenowego PZERiI z Choronia, jednostki OSP z Choronia, a także Centrum Integracji Społecznej w Poraju.
Szczególne podziękowania należą się również sponsorom – firmom „Dach-Pol”, „U&R Calor”, „Złomotex” Sp. z o.o., „Primpol” AGD, „Agbart”, „Ociepka Transport”, „Taranis”, „Eltom”, „Stalmet”, „Orlen” – Stacja Paliw w Poraju, Dom Seniora „Zammed II”, „GoldNet”, „Kredka”, P.U. „Irdosa” – Roboty Ziemne, Biuro Rachunkowe Daria Kurdziel.
Patronat medialny nad imprezą objęli: „Dziennik Zachodni”, „Gazeta Częstochowska”, „Gazeta Myszkowska”, „Kurier Zawierciański”, „Nowa Trybuna Częstochowska”, „Gazeta Kłobucka” „Kurier Porajski” i „Telewizja „Orion”.